Wymagające dziecko

2020-06-10 07:24 M&M mama DzieckoEmocjeMacierzyństwo - jasne i ciemne stronyPo porodzieProblemy wychowawczeRodzicielstwo bliskościWychowanie

Wymagające, „High Need Baby”, „hajnid”- co to w ogóle znaczy?

Powiem szczerze, że temat ten zgłębiłam dopiero przy drugim dziecku. Starsza latorośl była dzieckiem „bezproblemowym”, po ukończeniu trzech miesięcy przesypiała już całe noce, nie było żadnych trudności z opieką i karmieniem. W przypadku syna wszystko wyglądało inaczej i szybko się o tym przekonałam, bo najczęściej problem zaczyna się zaraz po urodzeniu.

To był zdecydowanie najładniejszy chłopczyk na oddziale, z bujną, czarną czupryną, ale również najgłośniejszy. Wymagające maluszki nie chcą spać, wiercą się, budzą w nocy kilka do kilkunastu razy, płaczą, są niespokojne i ciągle chcą przebywać blisko mamy.

Wymagające dziecko – szukanie przyczyn zachowania

Wypracowanie stałego rytmu opieki (drzemek, karmienia) zajmuje zwykle bardzo dużo czasu, a w niektórych przypadkach po prostu się nie udaje. Zaczyna się szukanie przyczyn – karmienie, przewijanie, za zimno, za ciepło, za głośno, za cicho, za dużo bodźców, choroba itd..
Ale w końcu okazuje się, że dziecko jest zdrowe i żadna zmiana nie przynosi pożądanego rezultatu. Pewne jest natomiast, że przed rodzicami duże wyzwanie, a opieka nad ich pociechą nie będzie należała do najprostszych.

6*WY, nie tylko WYMAGAJĄCE

1.WYMAGAJĄCE dziecko: bo potrzebuje znacznie więcej uwagi, dotyku, bliskości, troski, trzymania na rękach niż jego rówieśnicy.
2.WYTRWAŁE: jeśli maluszek czegoś chce, to potrafi się tego domagać bardzo długo, oczywiście krzycząc i płacząc wniebogłosy, nawet przez kilka godzin. Najgorsza w tym wszystkim jest bezradność rodzica, który oczywiście chce pomóc i przerwać tą sytuację, ale najczęściej jest to bardzo trudne do zrobienia.
3.WYMUSZAJĄCE/domagające się: połączenie tej cechy z drugą, tworzy prawdziwego, małego wojownika. Dziecko potrafi domagać się długo i dosadnie (najczęściej wrzaskiem słyszanym na drugim końcu ulicy) swoich racji 🙂
4.WYBUDZAJĄCE SIĘ: doświadczałam tych wybudzeń od trzech do dziesięciu każdej nocy, przez półtorej roku. Wymagające dzieci są niesamowicie wyczulone na dźwięki, nawet małe skrzypnięcie łóżka czy podłogi może je obudzić.
5.WYCZERPUJĄCE: Wymagające dzieci potrzebują kontaktu z drugą osobą, non stop. Zajęcie się czymś np. zabawką dłużej niż przez pięć minut to już prawdziwy sukces. Prawie zawsze, tą osobą wybraną do nieprzerwanego kontaktu jest mama. Wyjście z domu staje się bardzo problematyczne, często dziecko płacze intensywnie jak mama wychodzi i uspokaja się dopiero po jej przyjściu. Nawet, jeśli jest to wyjście dwu-trzy godzinne. Dbanie o swoje potrzeby graniczy z cudem.
6.WYBUCHOWE I NADWRAŻLIWE: High Need Babies nie potrafią regulować emocji. Zazwyczaj w ich zachowaniu przeważają emocje negatywne, płacz, krzyk, marudzenie, napady histerii czy strachu. Dzieci takie sprawiają wrażenie wiecznie niezadowolonych. Są również bardzo aktywne, ruchliwe i nie znoszące ograniczeń. Wymagające dzieci to zazwyczaj „nadwrażliwce” a problem może dotyczyć każdego ze zmysłów.

wymagające dziecko, mama i dziecko

Najlepsze na koniec – wyjątkowe


6.WYJĄTKOWE: lekko na pewno nie jest. Ale dzięki wymagającemu dziecku, zaczynamy zdawać sobie sprawę, że najważniejszy w życiu jest zawsze drugi człowiek i czas z nim spędzony. Nie zabawka, nie bajka, nie gadżet. Najważniejszy jest człowiek, rodzic z którym dziecko pragnie spędzać czas i poznawać świat. Czy to nie cudowne?

Wychowanie takiego wymagającego dziecka to może być jedno z najtrudniejszych wydarzeń w życiu rodzica. Ma ono wpływ oczywiście na całą rodzinę i często stanowi moment przełomowy.
Jeśli rodzic odpowiednio podejdzie do sytuacji i wyzwania, które przed nim stoi, może to być sytuacja wzmacniająca. Będzie stanowiła fundament do przewartościowania swojego życia i wzbogacenia go o nowe doświadczenia.

Zobacz również:

Przyczyny trudności wychowawczych

Dlaczego kary i nagrody nie działają?

dziecko, przyczyny trudności wychowawczych

Czytaj też pozostałe nasze artykuły:

Komentarze (2)

  1. Monika pisze:

    Aniu,świetny artykuł ?

    1. M&M mama pisze:

      Z życia wzięty 🙂 Dziękuje bardzo Moniko!

Możliwość komentowania została wyłączona.

Strona korzysta z plików cookies
Odwiedzając stronę, wyrażasz zgodę na wykorzystanie przez nas plików cookies w celu ułatwienia korzystania z serwisu. Więcej w polityce prywatności.