Kotlety warzywne z warzyw z zupy
Smaczne, zdrowe, doskonałe na obiad albo na kanapki. Idealny przepis dla tych, którzy nie lubią marnować jedzenia.
Warzywa z zupy pojawiają nam się w kuchni całkiem często. Mnóstwo ludzi, po tym, jak już zrobiły swoje, po prostu je wyrzuca. Sama tak kiedyś robiłam. Teraz wiem już, że nie warto. Warzywa takie można wykorzystać na różne sposoby i nie dość, że nie marnujemy jedzenia, to jeszcze oszczędzamy!
Kotlety z warzyw z zupy
Tym razem proponuję kotlety warzywne. Z biednych warzyw, ale z wypasionymi dodatkami. Płatki drożdżowe w połączeniu z solą kala namak (zwanej inaczej czarną solą) oraz mąka konopna podkręcają ich wartości odżywcze i smak. Kurkuma też, a do tego nadaje im ładnego, żółtawego koloru. Ze względu na obecność czosnku, i przede wszystkim, soli, kotlety raczej dla dzieci powyżej pierwszego roku życia. Chyba, że zrezygnujemy z soli.
Kotlety można jeść i podać dziecku solo, można wrzucić na kanapkę. Można też ugotować ziemniaki, zrobić sałatkę i mamy gotowy obiad. Mały Lisek twierdzi, że są „PYSNE”, a to przecież najlepsza reklama!
Przepis na kotlety z warzyw z zupy
Składniki:
- 2 szklanki warzyw z zupy
- ½ szklanki mąki pełnoziarnistej, albo mąki kukurydzianej (od biedy może być zwykła pszenna)
- 3 łyżki mąki konopnej (można pominąć, ale jest bardzo zdrowa)
- 4 łyżki płatków drożdżowych nieaktywnych
- 1 łyżeczka mielonego siemienia lnianego
- kurkuma – 1 łyżeczka
- mielony czosnek – 1 łyżeczka
- sól kala namak (czarna sól) – 1 łyżeczka
UWAGA! Jeśli robimy kotlety dla dziecka, które ma mniej niż rok, pomijamy sól.
- 1 łyżka oliwy z oliwek oleju z pestek winogron
Można pominąć, i upiec kotlety w piekarniku – na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w 180°C piec je ok. 30 min (w połowie czasu pieczenia przewrócić kotlety na drugą stronę).
Przygotowanie:
- Warzywa przerzucamy do miski i blendujemy (nie musi być bardzo dokładnie).
- Dorzucamy resztę składników i mieszamy łopatką. Jeśli masa bardzo nam się rozlatuje, to dodajemy więcej mąki (tej, której mamy więcej w przepisie).
- Na patelni rozgrzewamy olej.
- Formujemy w dłoniach kulki, które następnie rozpłaszczamy tak, by przypominały kształtem kotlety mielone. Polecam pomóc sobie przy tym tytłając ręce w mące.
- Przysmażamy na małym ogniu aż się zarumienią i stężeją z obu stron.
Smacznego ?
Zobacz również:
Wegańskie ciasto czekoladowe
Autor
Lisia Mama
Lisia Mama. Mama weganka. Otwarta i ciekawa świata, niepoprawna, radosna pesymistka. Mimo totalnego braku orientacji w czasoprzestrzeni, uwielbia chodzić, zwiedzać, szwendać się i włóczyć. Zawsze z książką. Dumna mama Małego Liska. Trochę wariatka, chustoświrka i zwolenniczka rodzicielstwa bliskości, self-reg i komunikacji bez przemocy. Z wykształcenia jest antropolożką. Pracuje, tłumaczy, gotuje, wychowuje, biega z miejsca do miejsca.
Komentarze (0)